Wydawałoby się, że zawody nie są sobie równe. Jedne łatwiejsze, drugie strasznie wymagające, a ostatnio mam wrażenie, że im bardziej zawód jest wymagający, tym mniej się na nim zarabia. Trzeba mieć naprawdę mnóstwo samozaparcia, aby wykonywać odpowiedzialny zawód kosztem mniej korzystnych finansów. Ja tak działałam przez prawie 8 lat w pierwszej firmie. Wykonywałam prace, których nie lubiłam, a także te które kochałam. Jedne i drugie okrutnie ciężkie. Jedne fizyczne, drugie intelektualne. Fizyczne były ratunkiem finansowym, kiedy mój zawód powodował, że biedowałam. Tak projektowanie to zawód, w którym czasami się bieduje. To jest zawód hobby, ale jako zawód główny - totalna lipa. Co zaczęłam robić po upadku firmy, której przyczyną była nieuczciwa konkurencja? Dosłownie wszystko. Wszystko, żeby się ratować. Teraz mam takie doświadczenia, że już nic nie jest dla mnie straszne :)
Jaki zawód wybrać?
Wiele osób, które stoją przed decyzją jaki zawód wybrać (nie zawsze musi być to od razu po szkołach, bo sama pandemia do tego przymusza) zadaje sobie pytanie - i co teraz?
No właśnie, co teraz?
Po moich wszystkich doświadczeniach mogę powiedzieć jedno - warto próbować wszędzie, a wtedy odkryje się to, co będzie dla Was. Ludzie boją się wyzwań. Boją się także zmian. Jednak najlepiej podejść do tego wszystkiego nieco z większym luzem. Ja wiem, że pieniądze są ważne, bo bez nich się po prostu nie żyje. Ja wiem, że nic nie jest za darmo i nikt mi nie wmówi, że kiedykolwiek czy w czymkolwiek się sprzedałam, bo od zawsze mówię wprost - ja zawsze wszystko robię z myślą o zarobku. Za darmo to mogę się hobby zająć, ale jeżeli dziele się wiedzą i życiem ze światem, to również od tego świata chciałabym podziękowanie w postaci pieniędzy, a nie zwykłego dziękuje. Tylko wtedy kiedy jest wymiana między dawaniem i braniem wszystko funkcjonuje. Jeżeli z którejkolwiek strony jest coś zachwiane - zawsze upada. Ponadto, jak ma się coś rozwijać, kiedy wszystko kosztuje? Jeżeli coś jest nieopłacalne to się po prostu tego nie robi.
Dlatego jaki zawód wybrać? Ja mam wrażenie, że im bardziej wykonuje coś czego robić nie chce - przynosi mi to pieniądze. Jeżeli robię to co kocham - nie mogę na tym zarabiać. Tak kochałam projektowanie - finanse były z tego średnie. Musiałam w pewnym czasie pracować fizycznie (po ataku nieuczciwej konkurencji) to się okazało, że moje finanse wystrzeliły w kosmos, chociaż tego nienawidziłam.
W tej chwili nie wkładam w nic serca, jeżeli nie daje to pieniędzy. Moje blogi i kanał też nie zarabiają (inaczej - zarabiają, ale nie wystarczająco tyle, aby móc je rozwijać czy z nich żyć), ale dają mi radość, satysfakcje i szczęście. Kiedy zaczną wreszcie zarabiać - będę z przyjemnością poświęcać im dużo więcej czasu.
Jaki zawód zarabia najwięcej?
Po ubiegłym roku i początku tego, mam wrażenie, że ludzie, którzy nie mają światu nic do przekazania - zarabiają najwięcej. Nie będę tu wymieniać nazw kanałów, czy osób, które po wypuszczeniu nieprzydatnych kursów zarobiły ogromne pieniądze, albo zarabiają na wygłupianiu się, ale po tych filmach, treściach nic w życiu drugiego człowieka nie zostaje, poza zwykłym straceniem czasu na prostą formę kabaretową. Dało mi to jednak obraz pewnej zależności, i mimo tego, że nie chce tu nikogo obrażać, to mam wrażenie, że im bardziej leniwi ludzie - tym lepiej zarabiają. A wiecie dlaczego? Ponieważ wymyślają zawody i zajmują się takimi, które nie są odpowiedzialne, które nie wymagają dużych nakładów czasu, które nie są na kierowniczych stanowiskach. Są po prostu bardzo łatwe, lekkie i przyjemne.
Jeżeli cofnęłabym się do lat, kiedy ja wybierałam swój zawód to - nie wybrałabym go. Okazał się zupełnie inny niż ja o nim sądziłam. Zabrał mi 10 lat życia, które było najtrudniejszymi latami w całym moim życiu (nawet śmierć w rodzinie w dzieciństwie okazała się być dla mnie łatwiejsza - teraz mogę to stwierdzić - a przecież byłą okrutnie trudna jak na 13-latkę). Gdybym miała wybierać teraz jakikolwiek zawód, kierowałabym się tylko i wyłącznie jego lekką formą, a jeżeli nic bym nie wymyśliła w tej kwestii - zyskami. Nie tym, żeby zawód był ambitny, bo w takich zawodach znajdują się zawistne i paskudne osoby. Nie kierowałabym się chęcią zmiany świata, bo to byłoby dużo łatwiejsze z dużą gotówką na koncie, a nie zwykłymi ambicjami. Nie kierowałabym się ani miłością, ani pasją - one potrafią zgubić.
Jeżeli chcecie więcej informacji o tym jaki zawód wybrać, pasję, albo wymyślić pomysł na biznes - zapraszam do mojego sklepu po zakup e-booków. Tam jest zdecydowanie więcej na ten temat i podaje konkretne pomysły na zawody warte uwagi.
Jaki zawód do Ciebie pasuje?
Tu mogłabym powiedzieć jedno - a czy to ważne? Ważne, żebyś zarabiała / zarabiał, dzięki czemu będziesz mieć dach nad głową, będziesz mieć co jeść, będziesz mieć w co się ubrać, a także będziesz mieć finanse na swoje zdrowie czy urlopy. Mi tego zawsze brakowało kiedy testowałam różne zawody. Tyle ile pracy w nie włożyłam mogłoby się na miliony przenieść, a często bywało tak (do tej pory bywa z tym różnie), że ciężko zarobić nawet na podstawowe opłaty. Kiedy inni mogą być w jednym zawodzie i są zadowoleni, ja poznaje różne i widzę ich mankamenty. Urlopu nie miałam od lat. Zdrowie po upadku pierwszej firmy leczę do dzisiaj. Dach nad głową też już raz straciłam.
Żaden zawód nie jest idealny, ale wady danej pracy można polubić tak samo jak się lubi wady swojej miłości, kogoś z rodziny, zwierzaka,czy nawet swoje własne - jest to do przeskoczenia :)
Jaki zawód jest dla Ciebie? Tego nie wiem, bo nie wiem czym się obecnie zajmujesz i jakie masz umiejętności, ale jak napiszesz w komentarzu i podzielisz się swoimi spostrzeżeniami co do danego zawodu, może coś wtedy podpowiem. Mam taką umiejętność, że potrafię wynaleźć setkę rozwiązań na dany problem, więc zapraszam do komentowania :)
-----------------------------------------------
Udostępnij bloga dalej
------------------------------------------------
Komentarze
Prześlij komentarz