#tydz. 5 figura - dodatkowe ćwiczenia


I jak się rozpoczął 5 tydzień metamorfozy?
W piątym tygodniu pierwszy raz udało mi się wykonać pełną ilość ćwiczeń z programu Ewy Chodakowskiej "Skalpel", a w związku z tym postanowiłam dodać kolejny program do niego - dwa filmiki 6 minutowe - brazylijskie pośladki.

Zależy mi bowiem, jak już wspominałam, na poprawieniu wyglądu nóg, ale skoro je zaniedbałam i wymagają teraz znacznie większego nakładu mojej pracy niż reszta figury, to muszę wymagać od nich jeszcze więcej.

Po miesiącu ćwiczeń efekty związane z mięśniami brzucha już widać :) Sylwetka cała wyszczuplała, mięśnie po woli się kształtują. Nogi jednak miejscami zmieniają swój wygląd a miejscami wyglądają tak, jakbym nawet dnia nie poświęciła na ćwiczenia.

Ze mną jednak nie jest tak łatwo :) Jak coś postanowię to się nigdy nie poddaje. I tak też będzie z moimi nogami. Póki nie dojdę do ideału nie odpuszczę :)

Po dodaniu kolejnych ćwiczeń - brazylijskie pośladki, czuję dodatkowe mięśnie i zakwasy, które nie pojawiły się wcześniej, a ponadto poczułam jak nogi wreszcie się - topią ;) (jak tak to mogę nazwać elegancko :) )

Zatem podsumowując - już w 5 tygodniu zaczniesz i Ty wykonywać ćwiczenia tak jak być powinno.
Mój zestaw to Killer + Skalpel + brazylijskie pośladki część 1 i 2 :) Mam nadzieję, że najtrudniejsze kryzysy przetrwam i efekty pojawią się prędzej czy później :)

A jakie Ty sporty lubisz? Może znasz  jakieś ćwiczenia rozciągające, warte uwagi? Myślę, że jeszcze takich mi będzie potrzeba, a na razie szukam.

Komentarze