Od długiego czasu poszukuje swojego osobistego zapachu. Kiedyś udało mi się takowy znaleźć. Zakupiłam perfumy w perfumerii Douglas i poza tym, że pamiętam tylko turkusowe ich pudełko, to nie pamiętam nazwy i nie znalazłam go już od tamtego czasu :(
Miały taki zapach, że ja sama po pewnym czasie ich już nie czułam, ale czuli wszyscy wokół, i wręcz mówili że mam bardzo ładny zapach perfum. Jak to mówią - był to mój zapach, skoro tak się działo.
Wybór zapachu podobno dobiera się w taki sposób, aby nie był dla Nas duszący. Jeżeli jest to TEN JEDYNY, to nie powinniśmy czuć go sami, ale powinno czuć otoczenie. Znaczy to, że Nasz nos odbiera go jako naturalny zapach Nas samych, a pozostali odczuwają go w formie docelowej.
Od tego czasu minęło wiele lat. Podobne perfumy nie pojawiły się u mnie w domu, bo nie mogłam natrafić na ten SWÓJ zapach. Postanowiłam za to szukać do skutku testując i próbując różnych zapachowych nowości, ale w swojej kosmetyczce zawsze towarzyszy mi C-Thru.
Oczywiście wybór zapachu również jest zmienny, ale woda perfumowana w takiej formie zapewnia mi sprawdzoną woń, kiedy inne perfumy zaczynają mnie drażnić, czy po prostu kiedy nie mam ich przy sobie.
C-Thru produkuje tak odmienne od siebie zapachy, że chociażby te dwa rodzaje ze zdjęć - Pure Illusion oraz Tender Love są bardzo od siebie zapachowo oddalone.
Do gustu przypadł mi bardziej Pure Illusion, bo to on ma tonacje przypominającą mi mój zapachowy styl. Tender Love jest dosyć dla mnie ciężki zapachowo, ale może spisać się w letnie dni, więc wypróbuje go kiedy będzie już cieplej - o ile będzie bo na razie pogoda nie rozpieszcza.
Bardzo podoba mi się również zapach w kolorze ciemnego fioletu - Black Diamond oraz nowość z ubiegłego roku w kolorze jasno zielonym - Lime Magick.
W zapachach C-Thru podoba mi się przede wszystkim dopasowanie do każdego stylu i ta eleganckość w zapachach.
Może i Wy macie jakiś swój ulubiony zapach C-Thru? Albo macie jakiś innych ulubieńców? Chętnie poznam warte uwagi zapachy.
Komentarze
Prześlij komentarz