Czy znacie produkty Oillan? Produkty Oillan dostępne są między innymi w Super Pharm, a ja poznałam je na See Bloggers.
Dzięki badaniu skóry twarzy, bo miałam okazję skorzystać z takiej możliwości na festiwalu, a jak zdążyliście zauważyć - kto jest ze mną na bieżąco - korzystałam ze wszystkiego co tylko mogłam, aby móc przywieźć ze sobą mnóstwo wspomnień, świetnie się bawić i otrzymać dawkę wiedzy, której potrzebowałam aby dopełnić swoje dotychczasowe działania.
Dzięki tylu możliwościom, organizowanym konkursom, dodatkowym propozycjom poznania marek bliżej, skorzystałam także z badania skóry twarzy.
Dowiedziałam się dzięki niemu, że moja skóra jest sucha i to w całej okazałości (mimo, że myślałam że jest mieszana) oraz, że mimo mojej dotychczasowej pielęgnacji jest mimo wszystko zanieczyszczona.
Zadziałało to na mnie od razu mobilizująco, bo skoro obecna pielęgnacja i stosowane kosmetyki nie powodowały jej całkowitego oczyszczania, to nic dziwnego, że tak trudno było mi doprowadzić skórę twarzy do idealnego wyglądu.
Dzięki badaniu, otrzymałam od marki Oillan trochę próbek, którymi się dzisiaj z Wami dzielę.
Otrzymałam próbki skierowane przede wszystkim do mojej cery, a także do wieku - nie ma co ukrywać, każdy z Nas się starzeje, a ja również przekroczyłam już swoją magiczną trójkę z przodu ;) więc teraz trzeb pomóc skórze bardziej niż kiedykolwiek przedtem.
Próbki, które otrzymałam, od razu zaczęłam stosować po powrocie z festiwalu by móc co nie co o nich powiedzieć. I tym sposobem przedstawiam Wam poniżej co otrzymałam od marki Oillen i jak każdy krem sprawdza się na mojej, bardzo suchej skórze.
1) TONUJĄCY KREM ULTRANAWILŻAJĄCY do cery suchej, odwodnionej i wrażliwej - idealny na niedoskonałości cery. Ma barwę jak fluid, podkład i zakrywa to co zakryć powinien, osłabia wizualne negatywy cery, rozświetla i niekiedy nie wymaga już dodatkowego krycia innymi produktami. Idealne do takich cer jak moja - po przejściach :)
2) NORMALIZUJĄCY KREM PRZECIWZMARSZCZKOWY SPF 15 do cery mieszanej z niedoskonałościami - świetny krem zarówno pod względem wchłaniania, rozprowadzania, to i pod względem poczuci, że cera jest tak odświeżona i ściągnięta. Super sprawdził się pod podkładem
3) KOLAGEN KWAS HIALURONOWY przeciwzmarszczkowy nawilżający krem na dzień - tak jak i w przypadku kremu z pkt. nr.2 stosuje go na przemian z powyższym. Działanie i nakładanie jest podobne, mimo że działa na inne kwestie, to oba sprawdzają się w codziennym życiu bizneswoman :)
4) KOLAGEN KWAS HIALURONOWY WITAMINA C przeciwzmarszczkowy krem nawilżająco - wygładzający pod oczy - nigdy nie stosowałam kremów pod oczy, więc to mój pierwszy taki okaz i muszę przyznać, że mnie mile zaskoczył. Orzeźwiający chłód, poczucie ściągnięcia i faktycznego nawilżenia to nie tylko dobry produkt do ukrywania zmarszczek, ale przede wszystkim ich uniknięcia.
5) DERMATOLOGICZNY BALSAM NAWILŻAJĄCO - NATŁUSZCZAJĄCY - emolienty do skóry bardzo suchej, łuszczącej się, z objawami atopii - muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie miałam tak wydajnego balsamu i mimo, że otrzymałam tylko saszetki, to będę szukać na półkach pełnowartościowego produkty. Przez to, że moja skóra jest bardzo sucha, bardzo długo wchłania wszelkie kosmetyki. Mam tak odkąd pamiętam i już w podstawówce moja skóra odznaczała się taką naturą. Jednak to chyba pierwszy balsam, który po zastosowaniu wchłonął się tak szybko jakbym nic nie nakładała na skórę, a ciało stało się wreszcie gładkie czego nigdy nie mogłam uzyskać. Wielki PLUS dla tego produktu, więc kto ma bardzo suchą skórę jak ja, to mogę polecić do wypróbowania go na sobie - warto!
6) NAWILŻAJĄCY ŻEL DO MYCIA CIAŁA - edycja limitowana - do suchej, odwodnionej i wrażliwej skóry ciała - stosuje go codziennie podczas kąpieli. Ma przezroczystą konsystencje i szybko się nakłada. Faktycznie nawilża skórę, ale nie pozostawia jej gładkiej. Raczej powiedziałabym, że czuje się jakby rozmiękczał wodę i wpływał nawilżająco na całość, nie jest tłusty, pieni się średnio, ale przy dłuższym stosowaniu zaczynam widzieć poprawę wchłanialności mojej skóry - może coś się w tej kwestii zmieni.
I to tyle z moja pierwszą przygodą z marką Oillan balance. Dajcie znać czy wcześniej stosowaliście te produkty i jak się sprawdzały u Was, albo czy też macie problem z suchą skórą. Kto jak kto, ale ja jestem w tym temacie znawczynią - moja skóra jest unikatem - nie lubi podporządkowywać się innym - to ma chyba po mnie ;) Uparta do zmian jak nie wiem i w porównaniu do mnie, ją ciężko do czegokolwiek przekonać - ale może tym razem mi się udało.
a jak tam u Was wygląda?:)
Komentarze
Prześlij komentarz