Wiem, że od kilku lat stało się modne zwracanie uwagi tylko na wygląd. Ale czy na pewno to wygląd powinien rządzić światem? Wydaje mi się, że jest to kwestia indywidualna, a ponadto bardziej powinno myśleć się o własnym zdrowiu a nie przypodobaniu się innym. I to powinien być jedyny powód chęci dobrego wyglądu, który i tak jest efektem ubocznym pracy nad swoim zdrowiem i lepszym samopoczuciem. Za to czy świat funkcjonowałby, gdyby każdy skupił się tylko na ciele? Naprawdę? A co gdyby każdy postanowił rzucić wszystko na rzecz tylko dbania o siebie? Nie byłoby żadnych innych umiejętności poza pracą nad ciałem. Nie byłoby kierowców - bo przecież nie miałby ich kto tego nauczyć. Nie byłoby prawników - bo przecież skupienie na ciele nie wymaga prawa. Nie byłoby nawet potrzeba restauracji i kucharzy, bo przecież odżywianie się powietrzem (aby dobrze wyglądać) jest ważniejsze (niektórzy reklamują głodówki). Czy na pewno wygląd jest aż tak ważny?
Dlaczego to nie wyglądem się błyszczy, a wiedzą?
No tak. Pierwsze wrażenie.... i tak dalej. Bla, Bla, Bla....
A myślicie, że ktoś kto tworzył coś wielkiego, jak np. Albert Einstein, miał (szczególnie na początku) czas, aby oddać się przyjemności pielęgnacji ciała? Przecież wszyscy doskonale wiemy, że gdyby nie jego teorie, to w tej chwili dalej w naszym życiu gościłoby opalanie wszystkiego ogniem, bo nie istniałaby żadna żarówka - już nie wspominając o całej reszcie - np. internecie, który bez prądu by nie istniał. Serio uważacie, że to jego wygląd pomógł mu osiągnąć sukces i pozostawić po sobie tak wielki ślad dla ludzkości jakim jest fakt, że teraz możecie to czytać?
Osobiście jestem przerażona tym, że ciągle popularyzuje się wygląd, zamiast poświęcić czas na coś sensownego i wartościowego. Jeżeli już ktoś kieruje się w życiu tylko skupieniem na wyglądzie, to warto byłoby wyrównać to z wiedzą. Jeżeli tego nie ma, to znaczy, że ta osoba przeminie jak setki innych - bez znaczenia. I nie ważne czy będzie chuda jak szkapa, będzie miała 20-pak na brzuchu, pośladki jak dwie piłki, albo biceps jak marynarz Popeye. Niczego poza zapatrzeniem w siebie na tym świecie nie pozostawi. Niczego nie wniesie do życia innych, poza pokazywaniem swojego ciała (które często przypomina jawną i zatwierdzoną przez społeczeństwo por...grafie - niestety niektórzy to nawet swoje wnętrzności by światu pokazali jakby mogli. A za przeproszeniem - co ma wnieść do mojego życia czyjaś dup... czy golizna? Bo jak dla mnie to tylko miłośnicy porn...grafii lub ekshibicjoniści, a nie ludzie z wartościami).
Jeżeli natrafiam na ludzi, którzy są skupieni na swoim ciele, ale poza tym nie mają żadnej pasji, nie mają zawodu, który wymaga od nich uwagi, poświęcenia, ciągłej nauki, wyzwań, nie są wizjonerami, którzy zmieniają cały świat (i może dlatego chcą dobrze wyglądać, aby unieść ogrom obowiązków jakie stoją na ich drodze), to widzę w takich ludziach tylko narcyzów, którzy ciągle szukają aprobaty innych. Żeby ich zadowolić wystarczy połechtać ich ego związane z ciałem, słowami typu: 'Ale pięknie wyglądasz", "świetną masz sylwetkę", "Ale jesteś umięśniony" "Ale jesteś chuda" i tyle. A co z resztą? W innych aspektach życia same ubytki. Kiedy by się zapytało ich co to jest kwas rybonukleinowy, to nawet by nie wiedzieli (już nie wspominając co to znaczy renderowanie (można dać inne przykłady, ale kto mnie rozumie, będzie wiedzieć o co mi chodzi :) ).
A teraz załóżmy, że nadchodzą czasy apokalipsy. Na świecie będzie coraz więcej tragedii związanych z trzęsieniami ziemi, powodziami, wybuchem wulkanów, które nie wiadomo jak na nas (ludzkość) wpłyną i czy w ogóle będziemy mieli czym oddychać i gdzie żyć. Jak myślicie, kto przeżyje takie tragedie? Osoby zapatrzone w ciało, które często wcale nie są równoznaczne z posiadaniem dobrej kondycji czy siły, czy osoby z wiedzą, które na bazie swojej wiedzy i doświadczeń będą potrafiły się ratować, bo będą wiedzieć jak? Stworzą coś z niczego, wybudują coś z niczego, zjedzą to co sami sobie przyrządzą, a nawet będą w stanie przeżyć w łachmanach, bo nie będzie to kompletnie istotne (osoby zapatrzone w siebie będą mieć spory problem w kwestii markowych ciuchów, których nie da się nosić w czasach apokalipsy ;) ) ? Elektryczność padnie, pieniędzy nie będzie, a zniszczenia nie pozwolą nawet "wyglądać dobrze". Oczywiście podaje ten przykład jako najbardziej drastyczną wersję, ale póki jest czas (a dzieje się różnie), lepiej zainwestować w swoja głowę, a na ciało przeznaczyć regularną, ale nie przesadną ilość czasu. Tak, aby mieć siłę, zdrowie i kondycje - bo tylko ona pomoże przetrwać, kiedy trzeba będzie przemierzyć pół świata po przeżytych kataklizmach. Ja wiem, że niektórzy pomyślą - ale poleciała. No dobra - myślcie jak myślicie. To nie moja w tym rola. Mi chodzi tylko o zobrazowanie jak mało istotny jest wygląd kiedy inne rzeczy są tysiące razy ważniejsze i bez nich nic by nie istniało.
Dlatego, jeżeli słuchacie jakiś ludzi zafiksowanych tylko na wygląd, a przez to Wy czujecie się przy nich gorzej - dajcie sobie z nimi spokój. Balans - to jest klucz do wszystkiego. Po intensywnej pracy nad własnym umysłem godzinka ćwiczeń dziennie i macie równowagę. Tyle tylko, że Wy będziecie wszechstronni i silni, a oni dalej będą skupieni tylko na pokazywaniu swojego ciała - bo nie mają innych wartości (na nie czasu nie przeznaczyli i te ubytki często widać i słychać niestety). Jeżeli ktoś dba o ciało, ale przy tym tryska mądrością - O! Tylko taka osoba jest warta czasu! A niestety takich osób jest nadal baaaaaardzo niewiele. Przeważnie sfiksowanie na jedzeniu i wypinaniu pośladków i nagości w sieci - to przoduje, a nie mądrość.
W co Wy byście zainwestowali swój czas i pieniądze chcąc nauczyć się czegoś nowego i dla Was w życiu przydatnego?
I kto z Was będzie się wypinał do zdjęć, żeby inni zobaczyli Wasze 4 litery, kiedy kataklizmy zniszczą wszystko? :) Myślicie, że to będzie istotne? Kto się odważy powypinać do sieci w środku tornada, przelotu szarańczy, stojąc na oderwanym kawałku dachu podczas powodzi czy stojąc na wylewającej się z wulkanu lawinie? Są tu tacy "odważni" inaczej ;) ?
------------------------------------------------
Komentarze
Prześlij komentarz