SERIA ZAPROJEKTUJ SWOJE ŻYCIE (#7) Dalej Ty

zaprojektuj swoje życie
 

W poprzednim wpisie z tej serii poruszałam temat "Najpierw Ty". Opisywałam tam, dlaczego istotne jest poświęcanie uwagi samej/samemu sobie i nie warto odkładać siebie na sam koniec łańcucha innych obowiązków. Dzisiaj dalsza część wartości jaką jesteś TY.

Jeżeli do tej pory nie udało Wam się zapoznać z poprzednimi wpisami z tej serii to zapraszam, bo już 6 miesięcy z tej serii za nami. Każda seria zawiera jeden wpis w miesiącu i pojawia się tego samego dnia w kolejnym miesiącu. Dlatego dzisiaj - 1 lutego, przechodzimy do 7 punktu z tej serii, a łącznie ich będzie 13-cie. Oto wcześniejsze wpisy:

#1) Najpierw Plan

#2) Pora na porządki

#3) Definitywne zakończenia

#4) Nie patrz na boki

#5) Skup się

#6) Najpierw Ty

Jak istotną osobą jesteś sam / sama dla siebie? 

Nie chodzi mi tu wcale o rzucenie wszystkiego i wrzucenie się od razu w rytm codziennej pielęgnacji ciała i życie przyjemnościami, bo uważam, że takie życie jest nudne. Jeżeli ktoś ma czas tylko na dbanie o siebie, to coś jest w jego życiu nie tak. Albo jest tak nudny, że jedyną pasją jest narcyzm jaki posiada, albo nie ma żadnych problemów w życiu, więc musi czymś ten czas zająć, bo to życie jest tak mocno nieciekawe. Skupienie się przesadnie na sobie lub na innych to dla mnie obraz osoby, która musi zapchać czymś przemijający, nudny czas jej własnego życia. Nie rozwija umysłu, pasji, wartości, nie kształci się, nie czyta, nie osiąga uprawnień zawodowych, tylko dba o ciało, które z każdym wiekiem się starzeje - bez względu jak ogromnej ilości pielęgnacji by się w nie nie wsadziło, czy ilu botoksów nie wkłuło w twarz (ono i tak się zmienia). Ja osobiście muszę przyznać, że im bardziej ktoś przesadnie jest wpatrzony w swoje ciało, tym inteligencją nie grzeszy. Ba, często nawet wcale jej nie ma i z taką osobą nie ma o czym rozmawiać, bo w  kółko powtarza to samo. Nuda.

Na moim blogu pokazuje Wam jak dbać o siebie, rozsądnie, nic przy tym nie tracąc i nie zafiksowując się na swoim własnym ciele. Co bowiem stałoby się kiedy np. los spowodowałby tragedię w życiu, wypadek i to piękne ciało uległoby zniszczeniu? Tragedia fizyczna i psychiczna w jednym., bo życie opierałoby się tylko na fizyczności.

Myśląc o sobie, trzeba myśleć głową, a nie tylko ciałem. Trzeba myśleć jak sobie poradzić kiedy zabrakłoby jednej ręki, czy nogi. I wiecie, szykuje wpis o tym kogo warto obserować w sieci. Dzisiaj właśnie chcę napomknąć o jednej osobie, która (jak dla mnie) jest przykładem naprawdę fajnego, szczęśliwego życia. W przeciwieństwie do osób, które są strasznie zapatrzone w siebie i biadolą jak to jest im w życiu źle i niedobrze (chociaż często w życiu mają wszystko i nigdy im niczego nie brakowało), ona jest takim przykładem mnie - wygląd - głównie dla zdrowia i kondycji - reszta - do szczęśliwego życia, które jest pełne wszystkiego. Paola Antonii (na instagramie możecie spotkać ją pod nickiem paola_antonini). Nie będę więcej mówić - ją trzeba zobaczyć :) 

Więcej mogę powiedzieć tyle - jeżeli moje przekonanie, że Ty, Twoje pasje, Twoje szczęście, Twój rozwój, Twoja praca nad kondycją i zdrowiem (figura to tylko efekt uboczny - nigdy nie ćwicz, żeby się odchudzać, albo dobrze wyglądać - To Cię zgubi i się poddasz za szybko), Twoja inteligencja i jej rozwój, walka, aby nikt nie okradał Cię z wiedzy i nie naśladował, bez wskazania, że się Tobą inspiruje - jeżeli to wszystko Cię nie przekonuje z moich ust i doświadczeń, to mam nadzieję, że Paola Antonini Cię przekona :). 

Uważnie dobieraj autorytety, czyli bądź autorytetem dla siebie samej / samego

Ja w życiu nie mam autorytetów, ponieważ jedyny mój autorytet zmarł, a w sumie to zmarła, bo to była kobieta. Nie naśladuje nikogo, bo uważam, że jestem zbyt wartościowa i oryginalna, żeby naśladować kogokolwiek i wiem do czego dążę (mnie inni naśladują na potęgę, a raczej okradają, bo umiejętność naśladowania polega na tym, że ktoś ma odwagę się do tego przyznać i oznaczyć źródło naśladowania / inspirowania się, a jak tego nie robi, to jest to byle jaka osoba, której trzeba unikać. Skoro z taką łatwością oszukuje innych, to oszuka i Was - pamiętajcie).

Dalej Ty, Dalej Ty bądź dla siebie najistotniejszą osobą, a jeżeli ktokolwiek będzie chciał się oszukać, skrzywdzić, wzrastać na Twoich plecach i się jeszcze przy tym głupio szczerzyć - WALCZ!

Ale o tym napiszę już w kolejnym rozdziale tej serii :) Zapraszam zatem 1 marca, a dzisiaj podzielcie się ile czasu i w jaki sposób jesteście ważni dla samych siebie.

------------------------------------------------

Zapraszam po więcej przemyśleń:

---------------------------------------------------
Prawa autorskie:
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie czy modyfikowanie treści z tego bloga w formie tekstowej lub audiowizualnej (video) podlega pod prawo karne i będzie egzekwowane.
Więcej o prawach autorskich w zakładce prawa autorskie.

 

Komentarze